Pewne zwycięstwo w Swarzędzu!

Pewne zwycięstwo w Swarzędzu!
Widzewianki znów zwycięskie! Podopieczne Małgorzaty Misiuk odniosły wczoraj trzecie zwycięstwo w tym sezonie, pokonując na wyjeździe drużynę Lidera Swarzędz 66:47.
Drużyna od samego początku spotkania prezentowała ofensywne nastawienie, a pierwsze punkty zdobyła Wiktoria Zasada. Łodzianki dochodziły do większej liczby sytuacji rzutowych, co przełożyło się na kolejne zdobycze punktowe Zasady, a także Natalii Panufnik. Przeciwniczki starały się odpowiedzieć, ale do kosza trafić była w stanie jedynie Kamila Rogulska. Widzew prowadził w połowie kwarty 7:5, ale w szeregi MUKS wdało się trochę niedokładności. Rywalki tego nie wykorzystały, a w końcówce więcej do powiedzenia miały przyjezdne. Swoje ataki kończyły Natalia Chałupka, Julia Kobiella i Emilia Bołbot, dzięki czemu Widzew wygrywał 18:9.
Drugą kwartę świetnie rzutem spod kosza zaczęła Kobiella. W kolejnych fragmentach oglądaliśmy trochę niecelnych prób z obu stron, ale to widzewianki powoli podwyższały swoją przewagę. W pewnym momencie dobrze z wyskoku za dwa trafiła Bołbot i Widzew wygrywał już 23:11. Trójką w tym momencie odpowiedziała Marta Urbaniak, ale na niewiele się to zdało przy kolejnych trafieniach Marty Stawickiej czy Kobielli, która trafiła za trzy. Łodzianki starały się rzucać za trzy, ale kolejne próby nie kończyły się powodzeniem. Receptą na kolejne punkty okazało się wykorzystanie rzutów osobistych. Do przerwy widzewianki prowadziły 31:18.
Wynik był korzystny, ale kluczowe było podwyższenie go na tyle, by móc spokojnie dokończyć to spotkanie. Taki też cel obrały sobie czerwono-biało-czerwone, które od razu ruszyły do ataku. Szybko za dwa trafiła Panufnik, a po chwili celnym rzutem z dystansu popisała się Zasada. Koszykarki ze Swarzędza były w tym fragmencie spotkania bezradne, bo kolejne trafienia notowały choćby Stawicka i rozgrywająca bardzo dobre zawody Kobiella. Dzięki temu MUKS prowadził już 42:20. W trzeciej kwarcie zespół z dużą łatwością inkasował kolejne oczka i przed ostatnią kwartą prowadził 56:27.
Blisko trzydziestopunktowa dała dużo komfortu, ale też trochę rozluźnienia, ponieważ początek ostatniej kwart należał do Lidera. Do kosza celnie rzucały Lena Olejnik i Natalia Błaszczak, która później dołożyła jeszcze dwa rzuty osobiste. Odpowiedziała jedynie Stawicka, która rzuciła za dwa i wykorzystała należny rzut wolny za faul rywalki. Później koszykarki Widzewa starały się rzucać za trzy, ale sztuka ta udała się jedynie Julii Bęczkowskiej. Do końca meczu gospodynie odrobiły część strat, ale ostateczny werdykt nie uległ zmianie.
Koszykarki Widzewa pokonały na wyjeździe drużynę Lidera Swarzędz 66:47 i obecnie zajmują 5. Miejsce w I lidze. W następnej kolejce czeka nas domowy pojedynek z zespołem SMS Łomianki.
Lider Swarzędz – Widzew Łódź 47:66 (9:18, 9:13, 9:25, 20:10)
Lider:
Rogulska 12, Pisera 10, Bartczak 7, Szuba 4, Błaszczak, Stachowiak 3, Urbaniak 3, Kosińska 2, Olejnik 2, Piotrowska 0
Widzew:
Kobiella 15, Zasada 10, Bołbot 9, Stawicka 8, Chałupka 6, Panufnik 5, Kuper 4, Bęczkowska 4, Mazurek 2, Drop 2, Urban 1, Rok