Koszykarki Widzewa Łódź znakomicie przywitały się w sobotę z własną publicznością. W pierwszym meczu tego sezonu w Hali Parkowej podopieczne Małgorzaty Misiuk pewnie pokonały AZS Uniwersytet Warszawski 73:57.

Początek tego spotkania był dość dynamiczny. Rzucanie rozpoczęły widzewianki, a wynik rzutem za dwa otworzyła Marta Stawicka. Po chwili swoją „dwójkę” dorzuciła również Julia Kobiella. W kolejnych minutach kibice mogli oglądać z obu stron efektowne rzuty za trzy. W Widzewie takimi trafieniami popisywały się Stawicka i Drop, a w drużynie gości zza linii trafiały Aleksandra Iwaniuk i Weronika Karpiszuk. Pierwsza kwarta była dość wyrównana. Widzewianki często próbowały rzutów za trzy, ale w siatce zatrzepotała już jedynie piłka rzucona przez Julię Drop. Po pierwszej kwarcie MUKS wygrywał 15:14.

Po krótkiej naradzie przy ławce rezerwowych widzewianki powiększyły swoją przewagę. Szybko do kosza za dwa trafiła Natalia Panufnik, a po chwili na 20:14 za trzy rzuciła Stawicka. Rywalki były w tym czasie nieskuteczne, a po stronie łodzianek kolejną „trójkę” zainkasowała Drop. Widzewianki zdołały wypracować sobie kilkupunktową przewagę, którą stale utrzymywały. Pomogły w tym celne rzuty Dominiki Mazurek, Julii Kobielii i Wiktorii Zasady. Pod koniec drugiej kwarty kilka akcji wykończył jednak AZS, przez co do przerwy gospodynie prowadziły 33:28.

Widzew pokazywał większą jakość, ale trzeba było do końca meczu udowodnić to na parkiecie. Po zmianie stron obie ekipy borykały się jednak niską skutecznością, nie brakowało też błędów. Po stronie Widzewa dobrze odnalazła się na szczęście Natalia Chałupka, która w ciągu kilku pierwszych minut zdobyła w sumie pięć punktów. Z czasem celnych rzutów po obu stronach było coraz więcej, a przewaga Widzewa powoli się powiększała. Z pewnością pomogła w tym aktywna pod koszem Kobiella i Zasada, która trafiła za trzy punkty. Przed ostatnią kwartą MUKS wygrywał 47:36.

Ostatnia kwarta pod względem punktowym okazała się dla widzewianek najlepsza. Dość szybko kolejne punkty do swojego dorobku dopisywały Drop Chałupka i Kobiella, dzięki czemu na siedem punktów przed końcem łodzianki wygrywały 56:38. W kolejnych fragmentach spotkania przyjezdne wykorzystały kilka rzutów za trzy, ale bierna nie pozostawała Drop, która również trafiała za trzy. W końcowej części meczu cenne punkty dołożyła jeszcze Zuzanna Urban a ostatnie punkty dla Widzewa zdobyła po rzucie z dystansu Natalia Chałupka.

W ostatnich kilkudziesięciu sekundach przeciwniczki trafiły jeszcze dwa rzuty za trzy, ale nie zmieniło to ostatecznego werdyktu. Widzew wygrał w Hali Parkowej z drużyną AZS Uniwersytet Warszawski. Za tydzień nasz zespół zagra na wyjeździe z Liderem Swarzędz.

Widzew Łódź – AZS Uniwersytet Warszawski 73:57 (15:14, 18:14, 14:8, 26:21)

Widzew:
Drop 19, Chałupka 13, Stawicka 12, Kobiella 11, Zasada 6, Panufnik 5, Urban 4, Mazurek 3, Kuper 0, Bołbot 0, Bęczkowska 0

AZS UW:
Jurczak 17, Iwaniuk 14, Karpiszuk 8, Dropińska 7, Wrzesień 5, Bajerska 2, Wojas 2, Wawrzyniak 2, Tynel 0, Chmiel 0, Wiklak 0